Przy przygotowaniu fotowypraw najpierw się wszystko planuje, organizuje, załatwia i umawia, a później następują różne zdarzenia i czasem całą robotę trzeba robić od początku. Właśnie trafiło nam się takie zdarzenie – chyba najciekawsze z takich przygód organizacyjnych.
Podczas fotowypraw do Jordanii mamy 3 noclegi w obozie na pustyni Wadi Rum. Dotąd był to Aicha Memory Luxury Camp – i tam też będziemy podczas najbliższej fotowyprawy w marcu 2023. Dzisiaj jednak dostałem informację od naszego jordańskiego touroperatora, że wprawdzie mieliśmy w Aicha Camp zaklepaną rezerwację, ale nastąpiła siła wyższa i potrzebna jest modyfikacja planów. Siła wyższa to decyzja jordańskiej rodziny królewskiej, aby ślub następcy tronu księcia Husseina Bin Abdullaha odbył się właśnie w Aicha Memory Luxury Camp. I to dokładnie wtedy, gdy my tam mieliśmy być, czyli 15-18 marca. Z rodziną królewską się nie dyskutuje.
Co nie znaczy, że mielibyśmy zrezygnować z najładniejszego campu na Wadi Rum. Po prostu zamienimy kolejność punktów programu i najpierw pojedziemy na Wadi Rum, a dopiero stamtąd do Petry. Dzięki temu my będziemy nocować w Aichy od 12 do 15 marca, a jak będziemy wyjeżdżać, to wprowadzi się tam książę z małżonką.
Różne rzeczy nam się zdarzały, ale ustępowanie łóżka przyszłemu królowi – po raz pierwszy. Poniżej mała galeria z Aicha Memory Luxury Camp. To, co wygląda na namioty, to tak naprawdę domki z łazienkami, klimatyzacją i solidnymi ścianami, tylko stylizowane na namioty.
