Old Man of Storr, Szkocja, Skye

Szkocja: Starzec i Wróżki

Weszliśmy na Old Man of Storr i wędrowaliśmy szukając wróżek wśród kaskad Fairy Pools. Tylko dwa plenery dzisiaj, ale jakie plenery!

Old Man of Storr, Szkocja, Skye

Old Man of Storr po raz czwarty

Na fotowyprawach unikamy zbędnego chodzenia – wszelkie chodzenie to czas stracony dla fotografowania. Podejść trzeba tylko tyle, ile trzeba – żeby móc fotografować. Całodniowe trekkingi to nie z nami. Najcięższe podejście wśród wszystkich fotowypraw ma miejsce właśnie na Skye – ale po prostu nie da się inaczej. Chcesz mieć fajne zdjęcia z kultowego miejsca fotograficznego? To zasuwasz godzinę pod górę. Trasa nie jest trudna, ścieżka dość szeroka i żwirowa, tylko pod koniec robi się błotniście. Ale kilkaset metrów pod górę robi wrażenie. Startujemy spod hotelu o 5.30, jedziemy prawie godzinę, a na górze powinniśmy być zaraz po 7 rano. Wtedy zaczynają się pojawiać kolorowe obłoki (jeśli ma się dużo szczęścia do pogody), a pół godziny później pierwsze promienie słońca dosięgają Starca ze Storr. Tym razem mieliśmy sporo szczęścia – nie padało, chmurki kolorowe były, choć zanim słońce wyszło, przykryły je ciężkie chmury.

Fairy Pools, Szkocja, Skye

Wróżki z Fairy Pools

Listopadowe dni w Szkocji są krótkie – zachód słońca już parę minut po 16. A że nasze plenery są długie, to przeważnie udaje się zmieścić w ciągu dnia tylko dwa: poranny i popołudniowy. Później są jeszcze dyskusje o zdjęciach, których czas jest ograniczony tylko wytrzymałością uczestników. 😉

Dzisiejszy popołudniowy plener to kilkugodzinna sesja w Fairy Pools – przy wijącym się strumieniu, którego liczne kaskady zmieniają się w małe stawy, a później znowu w rwący górski potok. Tych strumieni i kaskad jest około dziesięciu – niby w sam raz, żeby zdążyć wszystkie oblecieć w godzinę. Ale fotografowie nie oblatują, tylko studiują kompozycję, szlifują ekspozycję i zgłębiają prewizualizacje. Nic dziwnego, że niektórzy uzyskali tempo jednej kaskady na godzinę. Fairy Pools to jedno z tych miejsc, w które warto wracać, bo potencjał ma ogromny.

U góry Starzec ze Storr tuż przed wschodem słońca, poniżej basen wróżek na Fairy Pools.