Dzisiaj mam dobrą wiadomość dla tych, którzy mieli problem ze składaniem HDR-a ze swoich RAW-ów, a jeszcze lepszą dla tych, którzy czasem robią HDR-y, a przy tym noszą się z zamiarem zakupu obiektywu szerokokątnego albo do makro. Co ma jedno z drugim wspólnego? Jeszcze niedawno nic, ale teraz już coś.
Pojawiła się nowa wersja programu SNS-HDR, z poprawioną jakością obrazu, dodatkowymi możliwościami przy przetwarzaniu wsadowym, ale przede wszystkim – obsługująca RAW-y z nowych aparatów. Więc jeśli ktoś miał zbyt nowy aparat (ech, jak to brzmi: czy można mieć _zbyt_nowy_ aparat???) i dotychczasowy SNS nie obsługiwał poprawnie jego RAW-ów, to ten nowy już będzie.
Dla posiadaczy wersji poprzedniej ten upgrade jest darmowy, ale jeśli ktoś nosi się z chęcią zakupu obiektywu Irix, to… być może warto zapłacić za SNS-HDR, bo wtedy dostaje się 10% zniżki na rzeczone obiektywy Irix. Biorąc pod uwagę niską cenę programu i stosunkowo wysoką – obiektywów, to program jest za darmo.
Zdjęcie przedstawia ruiny opactwa San Galgano, złożone nowym SNS-HDR, a sfotografowane nienowym Samyangiem. Przyznaję, że aberracje chromatyczne trzeba było usuwać ręcznie, bo ani SNS, ani nawet Camera Raw sobie z nimi nie poradził 🙂