Willa we mgle, Toskania, fotowyprawa

Zielone wzgórza Toskanii

Wiosna w Toskanii rozkwita, zieleń młodego zboża na wzgórzach jest nieprawdopodobnie intensywna, a pogoda pozostaje wiosennie dynamiczna.

W trakcie porannej sesji mieliśmy trochę słońca i trochę snujących się między wzgórzami mgieł. Mgły zawdzięczamy wczorajszym deszczom. Liczymy, że dzisiejsze opady zaowocują jutrzejszymi mgłami.

Willa we mgle, Toskania, fotowyprawa

Po plenerze o wschodzie słońca i zasłużonym śniadaniu nieco czasu spędziliśmy w Pienzie – miasteczku, gdzie można kupić zapewne wszystkie gatunki toskańskiego sera. Dwie uczestniczki fotowyprawy tak bardzo nie chciały opuszczać Pienzy, że dały się zamknąć w wieży. Zanim jednak zdążyły machaniem chusteczkami przywabić jakichś rycerskich śmiałków, obsłudze wieży skończyła się sjesta i nastąpiło uwolnienie, zupełnie nieromantyczne.

Toskańskie sery, Pienza, warsztaty fotograficzne

Kolejnym punktem dnia była wizyta w klasztorze Monte Olivieto Maggiore, gdzie syciliśmy oczy architekturą i freskami artysty o wdzięcznym imieniu Sodoma. Resztę syciliśmy w przyklasztornej piwniczce z winem. Wieczorny plener uczył, że jak ma się do dyspozycji fantastycznie zielone, pofałdowane pola Toskanii, to nawet pochmurna pogoda nie przeszkadza w fotografowaniu.

Wiosna na wzgórzach, Toskania, fotowyprawa

Dzień dopełnił powrót na kolację, wieczorne warsztaty tym razem poświęcone zagadnieniom edycyjnym i dyskusjom na temat różnych szczególnych przypadków balansu bieli.

U góry mgły pod Pienzą, w środku sery w Pienzie, na dole pola pod cyprysami.