Kilka nastrojowych, mglistych pejzaży, a do tego grzybek wystający z suchych liści i wróbel ze sporym kawałkiem płotu. Co to...
Zanim dotarliśmy do Vadu Izei, wpadliśmy do piwnic w Tokaju. Z piwnic udało się wydostać, choć łatwo nie było, bo...
Do Maramureszu pojechaliśmy fotografować drewniane domy, mieszkańców chodzących w ludowych strojach i miejsca, gdzie czas zatrzymał się gdzieś na początku...