Był sobie raz lodowiec, Islandia

Czas i przestrzeń

W fotografii nie pokazuje się zmian będących efektem upływu czasu ani też nie prezentuje się przestrzennych relacji między obiektami – jedynie sugeruje się je, przez połączenie różnych technik i konwencji odbioru. Fotografia jest płaskim, nieruchomym obrazem i pokazanie ruchu czy upływu czasu możliwe jest jedynie przez zabiegi symboliczne, wymagające, aby po drugiej stronie był odbiorca rozumiejący ową symbolikę.

Z filmem jest prościej, odbiór nie wymaga znajomości konwencji, łatwo pokazać ruch, a za pomocą techniki interwałów także upływ czasu można skompresować. (Czas można też rozciągać i spowalniać, ale to inna historia). Szyna, taka jak SP-600 Pro gdańskiej firmy Slidekamera, ułatwia zaakcentowanie zarówno przestrzenności sceny, jak i modyfikowanie tempa upływu czasu. Zapraszam na wycieczkę po przestrzeniach i czasie Islandii.

Materiał – oprócz kontekstowego ujęcia na początku, gdzie w roli operatora wystąpił Krzysiek – w całości został zarejestrowany za pomocą szyny. Nie jest to całość filmowego materiału z islandzkiej fotowyprawy, ale większy film o Islandii będzie miał premierę… nieco później (sama definicja terminu „nieco” także zostanie podana nieco później 🙂 ). Na dole natomiast zdjęcie z okolic Błękitnej Laguny.

Błękitna Laguna, Islandia