Jest takich kilka miejsc na świecie, o których marzy każdy pejzażysta. Jedno z nich to Toskania – tam dwa razy pojechaliśmy w tym roku i pojedziemy dwa razy w przyszłym. Przyszedł czas na realizację drugiego fotograficznego marzenia. W przyszłym roku będziemy eksplorować drugi fotograficzny raj – w lipcu odbędzie się fotowyprawa na Islandię. Już teraz serdecznie zapraszamy! Lepiej decyzję podejmować szybko, bo zostało tylko kilka wolnych miejsc.
Powyżej filmowa impresja pokazująca wizualny potencjał Islandii, a w zaproszeniu na fotowyprawę jeszcze kilka takich perełek.
PS. Uzupełniłem informacje na temat rzeczy przydatnych na tej fotowyprawie o różne przydatne drobiazgi: śpiwór, czajnik, termos, takie tam…