fotografia podczerwona

Pora na podczerwień

Uwaga, uwaga, ważna wiadomość! Sezon na fotografię podczerwoną w pełni – najwyższa pora korzystać z wiosennego wysypu świeżych liści i robić zdjęcia podczerwone gdziekolwiek, gdzie znajdzie się trochę zieleni. Na powyższym zdjęciu wrocławski Park Zachodni, a konkretnie porośnięty drzewami wał nad Odrą. Jest wiosennie, jest pięknie i jak widać, tematy można znaleźć na każdym spacerze. Wiosenna, młoda zieleń wspaniale się naświetla w podczerwieni, a drobne jeszcze liście nie całkiem zasłaniają gałęzie, więc zdjęcia nabierają fantastycznego kontrastu. Grzech nie focić, po prostu.

Do fotografii podczerwonej potrzebny jest albo filtr IR, nakręcany na obiektyw, i wtedy naświetla się dłuuuuugo (więc statyw konieczny), albo specjalnie przerobiony na podczerwień aparat, i wtedy naświetla się z ręki. Więcej na ten temat można poczytać na Fotezji.

fotografia podczerwona, podczerwień