Nadszedł nowy rok (no ok, to było już jakiś czas temu, ale nie każdy nowy rok jest w tym samym terminie), więc Pantone przygotowało dla osób zajmujących się sztukami wizualnymi nowe zadanie domowe w postaci Koloru Roku. Tym razem są to aż dwa kolory, o nazwach Rose Quartz (to ten różowy) oraz Serenity (to ten niebieski). Tradycyjne zachęcające opisy brzmią bardzo zen: „Wewnętrzna równowaga pomiędzy cieplejszym, zachęcającym odcieniem różu i chłodniejszym, spokojnym błękitem, odzwierciedlająca połączenie i dobrostan, jak również kojące wrażenie porządku i spokoju”. Dziwnym trafem, mnie się te kolory jakoś od razu skojarzyły z dziecięcym pokojem i nijak nie chcą się przestać kojarzyć. Strona Pantone, utrzymana oczywiście w kolorach roku, przypomina mi sklep z artykułami dla niemowląt. Nie, żebym ostatnio jakiś oglądała, ale skojarzenie działa…
No ale rzucono wyzwanie: stosujcie Kwarcowy Róż i Błogość! Postanowiłam wyzwanie podjąć i znaleźć zdjęcie, gdzie takie kolory będą dominujące. Wprawdzie niemowlęcych kocyków nie fotografuję, ale może coś odpowiednio zabarwionego się znajdzie? Dalszy ciąg opisu na stronie Pantone dał pewne wskazówki: „Serenity jest nieważki i niematerialny, jak bezkres błękitnego nieba nad nami” – aha! Niebo się jakieś znajdzie, a jeśli pora jest wieczorna (lub wczesnoporanna) to i różowe chmurki na nim nie są wykluczone. No i po krótkich poszukiwaniach jest: niebo i chmura odbite w wodach Rannoch Moor w Szkocji, tuż przed zachodem słońca. Zadanie odrobione, ale przyznam, że Marsala była łatwiejsza.